poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Kruche ciasteczka kokosowe


Chyba ostatnio mam wyjątkową ochotę na kokos, bo cały czas wokół moich myśli krążą kokosowe słodkości. Ostatnio ciasto z płatkami kokosa, a dzisiaj kruche ciasteczka. To jedne z tych ciastek, które znikają w zastraszającym tempie. Ich wyjątkowy smak nie pozwala się  im utrzymać w pudełku kilku, ba, co ja mówię – dwóch dni;). Są niesamowicie lekkie i kruche, o pysznym maślano-kokosowym smaku. Przepis jest naprawdę banalny, z wykorzystaniem mojego ulubionego i niezawodnego kruchego ciasta. Nie potrzeba wyszukanych składników, by już za godzinkę delektować się wraz z kawą tymi małymi, kuszącymi delicjami! Polecam:).


Składniki (na ok. 100 drobnych ciasteczek):

300g mąki pszennej
200g miękkiego masła 82% tł.
100g cukru
65g wiórek kokosowych
1 żółtko (L)
1 płaska łyżeczka cukru wanilinowego
Szczypta soli

Dodatkowo do dekoracji ciastek: garstka wiórek kokosowych, białko jajka

Wykonanie:

Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do 185oC (termoobieg).
Dla posiadaczy dużych mikserów z misą: wszystkie składniki umieścić w misie, a następnie zarobić ciasto używając końcówki do ucierania.
Dla zagniatających ręcznie: mąkę, cukier, cukier wanilinowy, wiórki kokosowe i sól wsypać do miski. Dodać żółtko i wymieszać, by połączyło się z mąką. Dodać masło i powoli rozcierać z mąką, by powstało coś na kształt kruszonki, a następnie zarobić ciasto.
Białko lekko roztrzepać, by nieco straciło swoją „glutowatość”.
Nabierać odrobinę ciasta i za pomocą dłoni formować małe kuleczki wielkości orzecha laskowego, a następnie spłaszczać je palcami, by powstały średniej grubości krążki ok. (0,5cm).. Każdy krążek przesmarować za pomocą pędzelka roztrzepanym białkiem i posypać wiórkami kokosowymi. Wstawić do piekarnika i piec ok. 12-14 minut (a jeżeli Wasze krążki są wyjątkowo cienkie, to czas pieczenia należy nieco skrócić). Wyjąć i ostudzić. Oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!


czwartek, 23 kwietnia 2015

Delikatny sernik z rabarbarem i pianką


Gdy na zewnątrz coraz bardziej zielono, a okna mogą być przez cały dzień otwarte – to znak, że świat zrobił się piękniejszy! Z przyjemnością pakuje zimowe ubrania do kartonów i zapominam o zimie na kolejnych kilka miesięcy. I oczekuje na wiosenno-letnie, kolorowe owoce i młode warzywa. Tak!
Bardzo lubię rabarbar, a serniki kocham. Dlaczego by więc nie upiec sernika z rabarbarem? Maślany, kruchy spód, warstwa rabarbaru i kremowa warstwa serowa. Przysłowiową wisienką na torcie jest puszysta pianka. Całość komponuje się rewelacyjnie. Muszę przyznać, że nie mogłam się doczekać, aż sernik całkowicie przestygnie. I chociaż zwykle poleca się schłodzić sernik, to zjedzenie jeszcze lekko ciepłego odrzuci w kąt pomysł o chłodzeniu. Ale czy to ciepły, czy też zimny – sernik ten podbije absolutnie Wasze serca. Koniecznie wypróbujcie!


Składniki (na sernik w okrągłej formie o średnicy 24cm):

Kruchy spód:
150g mąki pszennej
100g masła
50g cukru
1 żółtko
1 łyżeczka cukru wanilinowego
Szczypta soli

Masa serowa:
500g sera twarogowego (zmielonego, z kubka)
100g miękkiego masła
100g cukru
200ml słodkiej śmietany 30%
3 żółtka (L)
1 całe jajko (L)
25g budyniu waniliowego w proszku bez cukru
Szczypta soli

Pianka (można zrobić z połowy porcji):
4 białka (L)
½ szklanki cukru

Dodatkowo: 200g rabarbaru pokrojonego w drobną kostkę, 2 łyżki brązowego cukru


Wykonanie:

Dno formy o średnicy 24cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do 180oC (termoobieg).
Rabarbar: pokrojony wrzucić do rondelka, dodać 2 łyżki brązowego cukru oraz 2-3 łyżki wody. Doprowadzić do gotowania. Rabarbar będzie gotowy gdy zacznie się lekko rozpadać. Gdyby w rondelku pozostało zbyt wiele płynu, to najlepiej rabarbar wyjąć łyżką cedzakową do innego naczynia, a pozostały „wywar rabarbarowy” zredukować, tzn. jeszcze chwilę gotować, aż odparuje i się zagęści. Potem rabarbar wrzucić do zredukowanego płynu. Odstawić do przestudzenia.
Kruche ciasto: z podanych składników zagnieść ciasto. Można je zagniatać w misce lub na stolnicy/blacie. Ja używam zazwyczaj miski, gdyż nie muszę potem dużo sprzątać i zeskrobywać przylepionego ciasta z blatu:). Do miski wsypać mąkę. Dodać żółtko i wymieszać by połączyło się z mąką. Następnie dodać masło pokrojone na małe kawałeczki i rozdrobnić palcami. Następnie dodać resztę składników i zagnieść ciasto.
Dno formy oraz boki na wysokość ok. 3 centymetrów wylepić ciastem. Ponakłuwać widelcem i wstawić do piekarnika. Piec do zezłocenia, ok. 10 minut (najlepiej obserwować). Ciasto wyjąć i powierzchnię oraz boki wygładzić łyżeczką, by były mniej „pofalowane”.
Masa serowa: masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym na puch. Dodać żółtka i zmiksować, aż się połączą z resztą masy. Dodać całe jajko i ponownie dokładnie zmiksować.W osobnym naczyniu wymieszać ser twarogowy i budyń proszku. Dodawać porcjami do utartego masła i miksować. Śmietanę ubić na sztywno i wymieszać delikatnie z masą maślano-twarogową.
Na kruchy spód wyłożyć przestudzony rabarbar i rozsmarować na całej powierzchni. Na rabarbar wylać masę serową – wyrównać powierzchnię. Temperaturę piekarnika zmniejszyć do 175oC (przełączyć na funkcję „pieczenie góra-dół”) Włożyć sernik i piec pół godziny, po czym przełączyć piekarnik na termoobieg i piec jeszcze 15 minut.
Pianka: pod koniec pieczenia ubić białka: ubić je na sztywno, pod koniec ubijania dodawać partiami cukier – ma powstać gęsta, sztywna piana.
Wyjąć sernik i nałożyć ubite białka – rozsmarować. Wstawić do piekarnika i piec jeszcze ok. 15 minut. Tak jak wcześniej zaznaczyłam, piankę z białek można zrobić z połowy porcji. Z 4 białek wychodzi jej bardzo dużo, więc mój sernik wyglądał w piekarniku jak potężna pieczarka:). Nie przeszkadzało mi to jednak, bo po lekkim przestudzeniu zawinęłam boki pianki do środka foremki i wszystko się ładnie pomieściło (jak widać na zdjęciach). Ale tak jak mówię, można przepis zrobić z połowy porcji. Ostudzony sernik oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!


niedziela, 19 kwietnia 2015

Proste ciasto jabłkowo-kokosowe



Puszyste ciasto, jabłka i kokos. Razem smakują wybornie. Z tych składników powstało proste i pyszne ciasto – w sam raz na niedzielne popołudnie. Nie wymaga wyszukanych składników i robi się go bardzo szybko. A do tego ten aromat kokosu unoszący się w całym domu….pycha! :)

Składniki (na ciasto w kwadratowej foremce 20x20cm):

Ciasto:
150g mąki pszennej
75g cukru
75ml oleju
3 jajka (L)
3 łyżki kokosu
1 płaska łyżeczka cukru wanilinowego
½ łyżeczki proszku do pieczenia
Szczypta soli

Dodatkowo:
2 średnie jabłka
2 spore garście płatków kokosowych
Kilka plasterków zimnego masła


Wykonanie:

Foremkę 20x20cm wyłożyć papierem do pieczenia. Lekko przesmarować masłem i oprószyć odrobiną wiórek kokosowych.
Piekarnik rozgrzać do 170oC (funkcja pieczenie góra-dół).
Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki, wydrążyć środek i pokroić na plasterki (w kształcie fasoli).
Ciasto: mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i solą. Dodać wiórki kokosowe i wszystko wymieszać. Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier i cukier wanilinowy. Następnie dodawać po jednym żółtku. Zmniejszyć odrobinę obroty miksera i cienkim strumieniem wlewać olej, aż połączy się z masą białkową. Następnie zmniejszyć obroty miksera prawie do minimum i wsypywać mieszankę mąki i wiórek. Ciasto podzielić na pół. Pierwszą część wyłożyć do formy i równomiernie rozłożyć. Na ciasto układać ciasno w trzech rzędach połowę plasterków jabłek. Posypać garścią  płatków kokosowych. Następnie wyłożyć drugą część ciasta – najlepiej małą łyżeczką nakładać na całą powierzchnię kleksy z ciasta, po czym je połączyć. Rozsmarować ciasto aż do brzegów formy. Wyłożyć drugą część plasterków jabłek (tak jak poprzednio). Posypać garścią płatków kokosa. Na sam koniec uciąć z zimnego masła kilka cienkich plasterków i położyć w różnych miejscach na kokosie. Wstawić do piekarnika i piec 30 minut, po czym przełączyć piekarnik na termoobieg i piec jeszcze 10-15 minut do tzw. „suchego patyczka”. Wyjąć i ostudzić. Oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!


wtorek, 14 kwietnia 2015

Ciasto rabarbarowe z budyniem


Hurra! Nareszcie! Pierwszy rabarbar zawitał na półkach sklepowych:). Nie wahałam się ani chwili i od razu wpakowałam go do koszyka. Będzie ciasto, będzie kompot i…jeszcze masa innych rzeczy – stwierdziłam. No i w efekcie, zaraz po powrocie ze sklepu zabrałam się do pieczenia. Moja dzisiejsza propozycja to rabarbarowe ciasto z cieniutką warstwą budyniu w środku. Ciasto smakuje obłędnie – jest mięciutkie, a budyń dodaje nieco wilgotności, no i oczywiście smaku. Do tego chrupki wierzch, co z kolei jest zasługą masła i cukru. Całość wieńczy oczywiście rabarbar, którego mogłoby być więcej, lecz wtedy góra by tak fajnie nie wyrosła między paskami rabarbaru. Ciasto jest naprawdę godne polecenia:).


Składniki (na ciasto w okrągłej formie 24cm):

Budyń:
250ml mleka
30g cukru
25g budyniu waniliowego w proszku bez cukru
1/3 laski wanilii

Ciasto (wszystkie składniki w temperaturze pokojowej):
200g mąki pszennej
200g masła 
100g cukru
2 jajka (L)
2 łyżki mleka
2 łyżeczki proszku do pieczenia (16g)
1 łyżeczka cukru wanilinowego
25g budyniu waniliowego w proszku bez cukru
Szczypta soli

Dodatkowo:
2 duże łodygi rabarbaru
20g roztopionego masła
2-3 łyżki brązowego cukru trzcinowego

Uwaga: jeśli chodzi o budyń w proszku, wystarczy kupić jedno opakowanie o masie ok. 50g i podzielić proszek na połowę.


Wykonanie:

Budyń ugotować wg przepisu na opakowaniu, więc sposobem, który jest dla nas oczywisty:). Dla pewności jednak przybliżę go: połowę mleka zagotować z cukrem i ziarenkami wanilii. W drugiej połowie mleka rozmieszać proszek budyniowy – wlać do gotującego się mleka i mieszać, aż całość zgęstnieje. Budyń zdjąć z ognia, przykryć i odstawić do ostudzenia.
Przygotować formę – dno wyłożyć papierem do pieczenia. Boki i dno wysmarować masłem i oprószyć mąką.
Rabarbar umyć. Przekroić na kawałki o średnicy formy, a następnie jeszcze na połowę, by były długości promienia koła. Teraz przeciąć je wzdłuż, by nie były za grube.
Piekarnik rozgrzać do 180oC (termoobieg).
Ciasto: mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia i proszkiem budyniowym. Dodać sól. Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym do białości. Dodawać po jednym żółtku, każdorazowo miksując. Następnie dodać po jednym białku, również po każdym dokładnie miksując. Zmniejszyć obroty miksera na niskie i stopniowo wsypywać mąkę (w międzyczasie, gdy ciasto zrobi się już dość gęste, wlać 2 łyżki mleka, a następnie resztę mąki). Ciasto powinno być gęste. Podzielić go na dwie części. Pierwszą część wyłożyć do formy i równomiernie pokryć dno. Na ciasto wyłożyć zimny budyń i również równomiernie rozprowadzić. Teraz część najtrudniejsza – rozprowadzanie drugiej części ciasta. Na budyń wykładać po łyżeczce ciasta, tworząc „kleksy” na całej powierzchni, a następnie połączyć je w całość, aż budyń zostanie całkowicie przykryty. Masa musi być dokładnie rozsmarowana, aż do boków formy – najlepiej, gdy będzie się do nich przylepiała.
Paski rabarbaru układać na cieście w lekkich odstępach od siebie. Całość posmarować rozpuszczonym masłem i posypać brązowym cukrem. Wstawić do piekarnika i piec 15 minut, po czym przełączyć piekarnik na funkcję „pieczenie góra-dół”, a ciasto przykryć folią aluminiową lub papierem do pieczenia, by się nie spiekło. Piec jeszcze 30-35 minut. Pod koniec pieczenia można zdjąć papier/folię, jeśli chcecie by było bardziej przypieczone. Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!



Wiosenne słodkości!