Strony

niedziela, 10 lipca 2016

Wiśniowa tarta z budyniem i migdałami



Nie przypuszczałam, że nasza wiśnia rosnąca na łące przy rzece będzie miała w tym roku aż tyle owoców! Poszłam zobaczyć czy znajdzie się może jakaś wisienka lub dwie do śniadania, a tu proszę! Taka niespodzianka:). Nie dość, że wiśni jest mnóstwo, to są one wyjątkowo duże i słodkie. Nie pozostało mi nic innego, jak pozbierać wszystkie wiśnie w zasięgu mojego wzrostu i wzrostu mojej drabiny. Nazbierałam półtorej łubianki, po czym zabrałam się za smażenie konfitury. Wyszły marne cztery słoiczki, ale dobre i to:). Wiśni jeszcze sporo, także powoli będę smażyć kolejne partie. Z nazbieranych wiśni odebrałam część i upiekłam tartę wiśniową, będącą dzisiejszą atrakcją.
Nie mogłam się doczekać, aż ją rozkroję. I miałam rację. Nie chcę być nieskromna, ale to chyba najlepsza tarta na świecie (oczywiście w zestawieniu teraźniejszym, do czasu, aż upiekę kolejną słodkość:)). Tarta wyszła pyszna, z kruchym spodem, delikatną masą budyniową i słodko-kwaśną pierzynką wiśniową. Całość zwieńczyły prażone płatki migdałowe, które dopięły całość na przysłowiowy ostatni guzik. Część tarty już nie ma, a reszta czeka na wieczornych gości. Polecam!


Składniki (na tartę w okrągłej formie średnicy 22cm):

Kruche ciasto:
150g mąki pszennej
100g masła
50g cukru pudru
25g mielonych migdałów
1 żółtko (M)
1 płaska łyżeczka cukru wanilinowego
Szczypta soli

Budyń:
330ml mleka
30g cukru
1 łyżeczka cukru wanilinowego
2 żółtka (M)
25g skrobi ziemniaczanej
10g mąki pszennej
100g masła (o temperaturze pokojowej)
Biały rum w ilości nakrętki od butelki :)

Owoce:
700g wiśni
100g cukru
2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej

Dodatkowo: 1 małe opakowanie płatków migdałów (podprażonych na suchej patelni)


Wykonanie:

Piekarnik rozgrzać do 185oC (termoobieg). Formę wyłożyć papierem do pieczenia.
Kruche ciasto: z podanych składników zagnieść ciasto – suche składniki wymieszać, dodać pokrojone w kosteczkę masło oraz żółtko, wszystko rozrabiać palcami do uzyskania czegoś na kształt kruszonki, a następnie zagnieść ciasto. Wylepić dno i brzegi formy. Wstawić do piekarnika i piec na lekko brązowy kolor, by ciasto było dobrze upieczone. Odstawić do wystudzenia.
Budyń: z mleka odlać ½ szklanki i wymieszać z żółtkami i mąkami. Pozostałe mleko zagotować z cukrem i cukrem wanilinowym. Mieszankę wlać do gorącego mleka i gotować, aż zrobi się gęsty budyń. Odstawić, aż całkowicie się wystudzi.
Wiśnie: wydrylować i wrzucić do garnka. Wsypać cukier i gotować ok. 20 minut na małym ogniu. Gdy wiśnie puszczą już dużo soku, odcedzić owoce i przełożyć do innego garnka. Zarówno owoce, jak i sok gotować na małym ogniu ( w osobnych garnkach), do momentu, aż sok zredukuje się o połowę. Następnie zmieszać sok z wiśniami. W 1/3 szklanki wody rozrobić skrobię. I teraz najważniejsze – NIE WLEWAĆ CAŁEJ SKROBI NA RAZ DO WIŚNI. Należy to robić stopniowo, ponieważ to od Was zależy ile będziecie potrzebować zagęszczacza. Jeśli mocno odparowaliście sok, to skrobi będzie potrzeba mniej, a jeśli macie jeszcze sporo soku w wiśniach, to być może zużyjecie całą skrobię. Należy wlewać po trochu, mieszać i patrzeć czy gęstość wiśni jest już dla Was satysfakcjonująca :). Jedni lubią bardziej zżelowane, inni zaś mniej:).
Budyniu część dalsza: gdy budyń jest już całkowicie zimny, umieścić w misie masło i ucierać go z łyżeczką cukru, aż się trochę „napuszy”. Następnie dodawać porcjami budyń i dalej ucierać. Na samym końcu dodać nakrętkę rumu i jeszcze raz zmiksować. Gotowy budyń wylać na kruchy spód i wyrównać. Na budyń wyłożyć zżelowane wiśnie i delikatnie rozprowadzić, by nie pomieszać budyniu i wiśni. Posypać płatkami migdałów. Wstawić na ok. 3 godziny do lodówki. Smacznego!


11 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Tak, to zupełnie moja bajka tyle owoców :):) pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. wygląda mega-pysznie! chętnie porwałabym kawałek, ale czy po nim nie miałabym ochoty na jeszcze jeden? na pewno!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam. Mam pytanie odnośnie mielonych migdałów dodanych do kruchego ciasta. Na co mogę je zamienić (niestety mam alergię na migdały). Tarta wygląda smakowicie, jutro zabieram się za pieczenie, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam 😊 Można dodać każde inne, dowolne zmielone orzechy 😊 Pozdrawiam serdecznie ! 😊

      Usuń
  4. A dlaczego sok i wiśnie należy gotować osobno??? Zawsze gotuję razem (lenistwo:)...Ciasto mega, uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam :) już spieszę z odpowiedzią :) Sok gotuję osobno na dużym płomieniu by szybciej się zredukował, wiśnie natomiast gotuję osobno i dość krótko, by się nie rozpadły - gdybym gotowała je na mocnym ogniu z sokiem, pewnie straciłyby kolor i konsystencję :) pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Pyszne ciasto do porannej kawy.

    OdpowiedzUsuń