Królewski deser. Biała Pavlova czy też inaczej Tort Pavlovej zachwyca smakiem i wyglądem. Jajka użyte do Pavlovej muszą być bardzo świeże, najlepsze. Po upieczeniu brzegi mogą się ukruszyć, ale jak położymy na górę bitą śmietanę, to wszystko się ładnie złączy:). Z zewnątrz beza jest krucha, a w środku powstaje coś na kształt pianki. W połączeniu z bitą śmietaną, świeżymi truskawkami i borówkami to prawdziwe niebo w gębie!
Składniki (na
Pavlovą o średnicy ok. 20-22cm):
Beza:
6 białek
330g cukru pudru
1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej/kukurydzianej
1 łyżeczka octu/soku z cytryny
Dodatkowo:
500ml słodkiej śmietany 36%
2 łyżki cukru
2 łyżeczki cukru wanilinowego
400g świeżych truskawek
125g borówek amerykańskich
Ważne: do
przygotowania bezy nie można oszczędzać na jajkach. Najlepiej użyć jak
najlepszych, swojskich lub sklepowych dobrej jakości. Coraz częściej zdarza
się, że sklepowe jajka zamiast zwięzłego białka mają coś, co przypomina wodę. I
ja się pytam, jak z takiego białka ma wyjść dobrze ubita piana? Innego rodzaju
ciasta nie wymagają takich jajek, gdyż sama często korzystam z tych sklepowych,
a wypieki są udane i pyszne. Jednak Pavlova, to ciasto, które zdecydowanie
wymaga jajek świeżych, najlepszej jakości.
Wykonanie:
Na dużej blasze położyć papier do pieczenia i narysować
okrąg o średnicy ok. 20-22cm. Możecie również zrobić bezę mniejszą i wyższą,
lub większą i bardziej płaską.
Piekarnik rozgrzać do 160oC (z funkcją
termoobiegu).
Beza: białka ubić na sztywno ze szczyptą soli.
Następnie, nieprzerwanie ubijając, wsypywać po łyżce cukru i dalej miksować, aż
piana będzie sztywna i błyszcząca. Dodać skrobię
i ocet/sok z cytryny – zmiksować. Wyłożyć pianę na
przygotowany papier do pieczenia
i uformować okrągły „placek” – brzegi bezy można dowolnie
modyfikować tzn. można je albo wygładzić, albo postrzępić itp.:). Bezę wstawić
do piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 120oC. Piec (a
raczej suszyć) ok. 1,5 godziny. Po tym czasie wyłączyć piekarnik, uchylić
drzwiczki i pozostawić bezę do całkowitego ostudzenia – najlepiej na całą noc.
Później odwrócić bezę do góry nogami i delikatnie odlepić papier do pieczenia.
Położyć spowrotem na dobrą stronę na tacę/paterę.
Bezpośrednio przed podaniem: słodką śmietankę ubić z
cukrami. Rozsmarować na bezie. Truskawki pokroić na połówki lub ćwiartki.
Ułożyć razem z borówkami na bitej śmietanie. Wasza Pavlova jest gotowa do
podania! :)
Pięknie wyszła :)
OdpowiedzUsuńhttp://katarzynagotuje.blogspot.com
Cudo, porywam kawałeczek ze sobą :)
OdpowiedzUsuńOstatnio robiłam Pavlova z truskawkami i kremem śmietankowo cytrynowym... :) Takie desery uwielbiam i ciesze się, że dodałam przepis do akcji Desery z Kremówką. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńbeatriczenkiczen.blogspot.com
anielskieprzysmaki.pl-pychotka przed śniadaniem.Pozdrawiam mONIKA
OdpowiedzUsuńa ja powiem szczerze, że takiego czegoś jeszcze nie widziałam. xD natomiast ślinka mi cieknie jak zawsze! wygląda bajecznie:)
OdpowiedzUsuńSpróbowałam zrobić ;nie wyszło tak pięknie ,ale było 'niebo w gębie 'Polecam !!!
OdpowiedzUsuń