Sękacz to znany i lubiany wypiek nie tylko w Polsce, ale
także w wielu innych krajach, m.in. w Niemczech, Szwajcarii, Francji czy na
Węgrzech. Po przekrojeniu ciasta – sękacz podobny jest do ściętego pnia drzewa
z sękami – stąd prawdopodobnie jego nazwa :)
Jeśli od dawna marzyliście o zjedzeniu sękacza, ale
odstraszała Was wizja obracania kija nad ogniskiem – to teraz już nie macie
wymówki! Sękacz z piekarnika to wspaniała alternatywa dla tradycyjnego sękacza
:) Ja postanowiłam go uszlachetnić i zrobić wersję świąteczną, z marcepanem i
bakaliami. Z pozoru nijakie ciasto zaskakuje smakiem, a dodatek czekolady i
bakalii czyni go wyjątkowym. Nie można zapominać również o dodatku marcepanu, który też dorzuca swoję pięć groszy :) Oczywiście, jeśli nie jesteście fanami babek
piaskowych i innych „suchych” ciast, to może Wam nie przypaść do gustu. Jeśli jednak
macie ochotę na babkowate, świąteczne ciasto – to jak najbardziej polecam !
Składniki (na
ciasto w okrągłej formie 26cm):
Ciasto:
250g masła
250g cukru
150g mąki pszennej
100g skrobi ziemniaczanej
100g masy marcepanowej
6 jajek (L)
3 łyżki likieru Amaretto (można zamienić na mleko)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka cukru wanilinowego
10 kropel olejku migdałowego
Szczypta soli
Polewa:
50g czekolady mlecznej
30g czekolady gorzkiej
*możecie oczywiście
rozpuścić więcej czekolady jeśli lubicie grubą warstwę :)
Dodatkowo: dowolne
bakalie do ozdoby (u mnie m.in. kandyzowane wiśnie, morele, orzechy arachidowe)
Wykonanie:
Przygotować okrągłą formę – wyłożyć papierem do
pieczenia, dno lekko przesmarować masłem i oprószyć mąką. Piekarnik rozgrzać do
230oC (funkcja grill lub grzanie od góry).
Ciasto: marcepan podgrzać lekko w rondelku z 3
łyżkami amaretto lub mleka, aż się rozpuści. Ostudzić. Masło utrzeć z cukrem,
cukrem wanilinowym i żółtkami na gładką i puszystą masę. Dodać rozpuszczony
marcepan, olejek migdałowy, sól i zmiksować. Mąkę przesiać ze skrobią i proszkiem do pieczenia. Dodać
do masy i dokładnie wymieszać. Na sam koniec dodać ubite na sztywno białka jaj.
Nałożyć do formy 3 łyżki ciasta i dobrze rozsmarować
(tutaj idealnie sprawdza się szpatułka lub łopatka do tortów, ze względu na
odgięty trzonek).
Wstawić do piekarnika i piec 2 minuty (obserwujcie swoje ciasto, być może w Waszym piekarniku będzie się piekło kilkanaście sekund dłużej lub krócej, ja na początku myślałam, że 3 minuty będą ok., po czym się okazało, że dla mojego piekarnika 2 minuty to max). Ciasto ma się upiec na jasno brązowy kolor. Wyjąć, a gdyby zrobił się bąbel – bez żalu przebić go :) Nakładać kolejne 3 łyżki ciasta i ponownie rozsmarować na całej powierzchni. Wstawić do piekarnika na 2 minuty. I tak do wykończenia masy. Im cieniej będziecie smarować, tym wasz sękacz będzie miał więcej paseczków. Upieczone ciasto wyjąć i całkowicie ostudzić.
Wstawić do piekarnika i piec 2 minuty (obserwujcie swoje ciasto, być może w Waszym piekarniku będzie się piekło kilkanaście sekund dłużej lub krócej, ja na początku myślałam, że 3 minuty będą ok., po czym się okazało, że dla mojego piekarnika 2 minuty to max). Ciasto ma się upiec na jasno brązowy kolor. Wyjąć, a gdyby zrobił się bąbel – bez żalu przebić go :) Nakładać kolejne 3 łyżki ciasta i ponownie rozsmarować na całej powierzchni. Wstawić do piekarnika na 2 minuty. I tak do wykończenia masy. Im cieniej będziecie smarować, tym wasz sękacz będzie miał więcej paseczków. Upieczone ciasto wyjąć i całkowicie ostudzić.
Polewa czekoladowa: czekoladę rozpuścić w kąpieli
wodnej lub mikrofali – jak kto woli. Rozsmarować na cieście i za pomocą widelca
zrobić okrężnym ruchem wzorek.
Całość udekorować według swoich upodobań – mogą to być
przeróżne bakalie, cukierki itp. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz