Niewiarygodne, ale dopiero niedawno odkryłam walory smakowe kaszy bulgur! Bardzo mi zasmakowała, zwłaszcza w wersji słonej, na sypko . Musiałam wypróbować jednak zupę mleczną na bazie tej kaszy, bo straszna ze mnie „mleczara” :). Bulgur na mleku jest smaczna, ale nie na tyle, by zagościć na stałe w moim śniadaniowym menu i strącić z podium kaszę jaglaną, płatki owsiane i płatki żytnie. Pozwolę więc kaszy bulgur błyszczeć w towarzystwie wytrawnych dodatków:).
Składniki (na 1
małą porcję):
1 szklanka mleka (250ml)
2 łyżki kaszy bulgur
Kawałek mango (lub innego dowolnego owocu)
Szczypta cynamonu
Opcjonalnie odrobina cukru do dosłodzenia
Wykonanie:
Mleko zagotować. Wsypać kaszę (w tym momencie można
wsypać również cukier) i 2 gotować na małym ogniu, aż do zgęstnienia. Dodać
pokrojone w kosteczkę mango, doprawić cynamonem i wymieszać. Przełożyć do
miseczki. Smacznego!
Bardzo lubię kaszę bulgur na mleku :) Ta wersja do mnie przemawia!
OdpowiedzUsuńCieszę się :) pozdrawiam serdecznie :)!
Usuńmniam! ja jedynie zamiast cynamonu dałabym wanilię ;)
OdpowiedzUsuńTeż fajny pomysł :) ja jestem zakochana bez pamięci w cynamonie :) pozdrawiam serdecznie :)!
Usuń