Moi kochani! Przepraszam za dwumiesięczną nieobecność na
blogu, która związana była z kończeniem magisterium z dietetyki. Dzisiaj
oficjalnie mogę się pochwalić – mgr przed nazwiskiem i zawód dietetyk
kliniczno-pediatryczny :) Po dwuletnich zmaganiach z uczelnią, w końcu
upragniona chwila oddechu. Mam teraz zamiar nadrobić zaległości blogowe.
Dzisiaj chciałam Wam przedstawić przepis na moje magisterskie
ciasto, które piekłam dla komisji egzaminacyjnej oraz do domu. To jedno z tych
ciast, które powinno się pojawić w sezonie letnim na stole. Mięciutkie, pachnące,
rozpływające się w ustach i wypełnione letnimi owocami – papierówkami,
truskawkami i malinami. Do tego kruszonka z dodatkiem płatków owsianych – bajka.
Jest to ciasto w typie jogurtowego, z tym, że zamiast jogurtu użyłam
śmietany co nadaje ciastu większą wilgotność, no i nie ukrywajmy – lepszy smak :)
Polecam !
Składniki (na
ciasto w formie 25x35cm):
Ciasto:
500g mąki pszennej
400g śmietany 18%
200g cukru
160ml oleju
3 jajka (L)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru wanilinowego
¼ łyżeczki soli
Owoce:
4-5 jabłek Papierówek (lub innych sezonowych jabłek jeśli
nie macie akurat Papierówek)
2 garście truskawek
2 garście malin
Kruszonka:
150g mąki pszennej
100g masła
50g cukru
1 łyżeczka cukru wanilinowego
Szczypta soli i cynamonu
Wykonanie:
Kruszonka: wszystkie składniki zagnieść, odstawić.
Owoce: Jabłka obrać i pokroić w półplasterki.
Truskawki przekroić na połówki (lub na ćwiartki gdy są duże).
Piekarnik rozgrzać do 180oC (termoobieg),
blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto: mąkę przesiać razem z proszkiem do
pieczenia, dodać sól, cukier i cukier wanilinowy. W osobnym naczyniu zmiksować na jednolitą masę śmietanę,
jajka i olej. Składniki mokre wlać do składników suchych i wymieszać tylko do
połączenia składników. Ciasto przelać do formy i wyrównać. Wyłożyć wymieszane
owoce, posypać kruszonką. Wstawić do piekarnika i piec ok. 40 minut. (kruszonka
i brzegi muszą być przypieczone). Wyjąć i ostudzić. Oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego!
Ciasto wygląda przepysznie! :) Nie mogę się na nie napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńA chciałam dopytać o ten termoobieg - chodzi o włączenie dodatkowej funkcji "termoobieg"na piekarniku i ustawienie na 180 stopni? Czy chodzi jednak o standardowe "zwykłe" 180 stopni, w których piecze się większość ciast?
OdpowiedzUsuńTak, 180 stopni na funkcji termoobieg :) ale trzeba wyczuć swój piekarnik, mój akurat nie pali ciast na tej funkcji :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń