Co rok sobie powtarzam – to ostatni raz kiedy piekę i dekoruję całą górę pierniczków. I jak co roku, nie dotrzymuję słowa :) Ile ja się nagadam zanim powstanie produkt końcowy – a że za dużo, a że mnie kręgosłup boli, a że nie mam weny… i tak rok w rok. Ale skoro dalej to robię, to wynika z tego, że jednak lubię to robić, bo jak już mam przed oczami ponad 200 małych dzieł sztuki, to czuję ogromną satysfakcję. Ponadto, uwielbiam rozdawać moje pierniczki i zawsze dodaję paczuszkę do prezentów :) Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić przepisem, z którego korzystam dobrych kilka lat i jestem z niego ogromnie zadowolona. Pierniki są trwałe i pachnące. A znalazłam je tutaj. Za to lukier robię jak Dorota z Moich Wypieków.
Z racji tego, że traktuję te pierniki tylko i wyłącznie
jako dekorację, nie rozpędzam się z jakością składników. I by być całkiem
uczciwą – tak, dodaję margarynę i sztuczny miód. Uważam, że nie ma co marnować
dobrych składników na rzeczy, które i tak albo się połamią, zostaną zjedzone
przez czyhającego koło choinki psa, albo zostaną po prostu wyrzucone. Jeśli jednak
zależy Wam nie tylko na pięknych ale i jadalnych pierniczkach, to spokojnie możecie
użyć masła i miodu. Tylko pamiętajcie, że takie ciastka będą bardziej miękkie i mniej trwałe. No i mogą się urwać z nitki.
Oprócz dekorowania lukrem, możecie również zrobić
pierniczki witrażyki, czyli do surowego pierniczka z wykrojonym środkiem
dodajemy potłuczone kolorowe landrynki –
oczywiście każdy kolor osobno – i pieczemy tyle ile zwykłe pierniki. Wychodzą
prześliczne ciastka z szybką.
Jeszcze sporo czasu, więc jeśli planujecie, albo właśnie
wymyśliliście, że upieczecie pierniczki, bardzo zachęcam do skorzystania z przepisu
:).
Składniki (na
grubo ponad 100 pierniczków – w zależności od wielkości foremek):
Ciasto:
3-4 szklanki* mąki pszennej (ja daje 4)
1szklanka sztucznego miodu (ok. 320g)
½ szklanki* cukru
100g margaryny
1 jajko
1 jajko
½ przyprawy do piernika (ok.20g)
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka kakao
1 płaska łyżeczka sody
* używam standardowej szklanki z uchem o pojemności ok. 240ml
* używam standardowej szklanki z uchem o pojemności ok. 240ml
Lukier królewski:
445 g cukru pudru
90 g białka
90 g białka
5 - 7 kropli soku z cytryny lub jasnego octu
Do dekoracji potrzebne będą:
- różnorodne foremki
- tylki jednorazowe (lub inne worki cukiernicze)
- wałek do wałkowania
- kolorowe ozdoby cukiernicze (jeśli lubicie)
- płaski nożyk lub łopatka do przenoszenia ciastek
- spory zapał
- dużo cierpliwości
Do dekoracji potrzebne będą:
- różnorodne foremki
- tylki jednorazowe (lub inne worki cukiernicze)
- wałek do wałkowania
- kolorowe ozdoby cukiernicze (jeśli lubicie)
- płaski nożyk lub łopatka do przenoszenia ciastek
- spory zapał
- dużo cierpliwości
Ciasto: do rondla włożyć margarynę, miód, cukier, przyprawy i kakao – rozpuścić. Odstawić
na pół godziny do przestygnięcia. Następnie dodać sodę i wymieszać. Na samym
końcu dodać mąkę oraz jajko i zagnieść gładkie ciasto (można użyć miksera z hakiem).
Piekarnik rozgrzać do 180oC (termoobieg). Dużą blachę wyłożyć
papierem do pieczenia. Ciasto wałkować cienko (trzeba pamiętać o podsypywaniu ciasta mąką, bo ciasto lubi się czasami przykleić) i wykrawać dowolne kształty. Piec 7-9 minut ( w zależności od grubości i wielkości pierniczków oraz mocy Waszych piekarników).
Ostudzić i dekorować :)
Lukier królewski: wszystkie składniki umieścić w misie i na wolnych obrotach ucierać przez ok.
10 minut, aż powstanie gładki i gęsty lukier. Bardzo ważne by lukier ucierać
na wolnych obrotach, wtedy nie dostanie się do niego powietrze i nie będzie ani
grudek, ani bąbelków. Gdyby był zbyt gęsty, dodać odrobinę wody, aż do uzyskania odpowiedniej gęstości (lukier powinen bardzo powoli spływać z łyżki). Lukier można barwić na dowolne kolory. Umieścić w workach
cukierniczych (ja polecam jednorazowe tylki) i dekorować :) Miłej zabawy !
Już słyszę te jęczenie i narzekanie znad stolnicy :);):)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis! Pozdrawiam :)
Aniu, rozumiem, że cukier rozpuścić razem z resztą składników w rondelku? :) dzisiaj mam zamiar upiec choinkowe pierniki z Twojego przepisu ;)
OdpowiedzUsuńNajmocniej przepraszam :( Pojawiła się usterka w subskrypcji komentarzy i nie otrzymywałam przez ponad miesiąc powiadomień o nowych komentarzach :( zobaczyłam to dopiero dzisiaj i jest mi okropnie przykro, że nie odpisałam na zapytanie :( już wszystko naprawione, mam nadzieję, że mi wybaczycie :( pozdrawiam serdecznie..
UsuńSą naprawdę piękne i gratuluję pani talentu i cierpliwości :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tak miłe słowa :) pozdrawiam serdecznie ! :)
Usuń