Sezon na rabarbar uważam za rozpoczęty. Ciasto, które chcę Wam dzisiaj zaprezentować jest mało składnikowe, bardzo proste i co najważniejsze bardzo szybkie w wykonaniu. Kolejny raz przekonałam się, że najprostsze ciasta są najlepsze. Ponadto, jest to jedno z ciast, które nigdy nie zostaje na drugi dzień. Ciasto to ma cudowny, maślany posmak, przełamany kwaskiem rabarbaru. Na przyjęciu rodzinnym cieszyło się największą popularnością – swoją drogą, od początku przygotowań, do wyciągnięcia go z piekarnika, wiedziałam, że będzie hitem. Ciasto rozeszło się w ekspresowym tempie, zostały tylko wspomnienia i okruszki na papierze do pieczenia:)
Składniki (na
ciasto w formie 23x34cm):
1kg świeżego rabarbaru (po odkrojeniu liści 700g)
350g masła (miękkiego, w temperaturze pokojowej)
350g mąki pszennej
230g cukru pudru
6 jajek
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
Szczypta soli
Owoce: Rabarbar oczyścić – odkroić liście i dokładnie
umyć pod bieżącą wodą (nie obierać!). Pokroić na kawałki i zasypać dwoma
łyżkami cukru – aby osłodzić nieco kwaśność rabarbaru:). Wymieszać i odstawić.
Przed wyłożeniem do formy koniecznie odlać nadmiar soku, który się wytworzy
przez zasypanie cukrem.
Przygotować formę – wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik
rozgrzać do 190oC (z funkcją termoobiegu).
Ciasto: Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i sodą
oczyszczoną. Masło utrzeć z cukrem i cukrem z prawdziwą wanilią na biały puch.
Dodawać po jednym jajku stale ucierając. Dodawać partiami mąkę (miksując na
niskich obrotach miksera lub mieszać ręcznie szpatułką – ja osobiście wolę
szpatułkę).
Połowę ciasta rozsmarować w formie – ciasto jest gęste, więc
trzeba odrobinę cierpliwości:). Wyłożyć rabarbar – dokładnie aby cała
powierzchnia była nim pokryta. Przykryć drugą połową ciasta – najlepszy sposób
na wyłożenie tak gęstego ciasta to wykładanie łyżką kleksów, a następnie
rozsmarowywanie ich zdecydowanym ruchem szpatułką maczaną w wodzie – dzięki
wodzie ciasto nie klei się do szpatułki. Wygładzić powierzchnię (nie
przejmujcie się, jeśli gdzieniegdzie cząstki rabarbaru nie będą pokryte ciastem
lub gdy będą wystawać). Wstawić do piekarnika i piec, aż wierzch ciasta nabierze
brązowo-złotego koloru, a patyczek wbity w środek po wyciągnięciu będzie suchy.
Wyjąć z piekarnika i całkowicie ostudzić. Oprószyć cukrem pudrem. Gotowe!
Smacznego!
Pychotka! Też takie robię, ale chwilowo nie mam rabarbaru :(
OdpowiedzUsuńPyszności na talerzu :)
OdpowiedzUsuńnie jadłam go chyba wieki! ;p
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda z pewnością tak też smakuje :)Zapisuję :)
OdpowiedzUsuńpyszności:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w akcji Różowa Patero. Miłego dnia życzę;))
Zrobiłam, przepyszne !!!!! całą blachę mogłabym sama zjeść :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się udało i smakowało:) Pozdrawiam!
Usuń