Rozpoczął się grudzień, to i czas na propozycje świątecznych wypieków, zarówno tych słodkich, jak i wytrawnych. Od zawsze lubiłam święta, lecz w tym roku jakoś wyjątkowo ogarnęła mnie magia Bożego Narodzenia:).
Zdaje sobie sprawę, że nie na każdym wigilijnym stole
pojawia się barszcz czerwony, gdyż zwyczajów wigilijnych jest chyba tyle co
gwiazd na niebie:). Lecz czymże byłby barszczyk bez uszek lub innych dodatków? Moją propozycją jako dodatek do barszczu są pieczone paszteciki, wypełnione
farszem z kaszy gryczanej, twarogu i podsmażonej cebulki, doprawione zieloną pietruszką
i świeżo mielonym pieprzem. Serwować je można jako małe poduszeczki lub duże
pierogi. Mimo, iż ciasto na paszteciki zawiera drożdże, smakuje jak kruche. Po
upieczeniu w powietrzu unosi się wspaniały maślany aromat. Paszteciki są
mięciutkie, a zarazem kruchutkie i smakują wybornie:). Idealnie się sprawdzają
jako dodatek do barszczu. Zachęcam do wypróbowania:).
Składniki (na ok.
30 małych pasztecików poduszeczek lub 12-15 dużych pierogów):
Ciasto:
260g mąki pszennej
100g miękkiego masła
2 łyżki śmietany 18%tł.
25g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
1 jajko
1 żółtko
1/2 łyżeczki soli
Farsz:
200g sera twarogowego (u mnie chudy)
100g kaszy gryczanej (1 woreczek)
2 czerwone cebule
2-3 łyżki oleju rzepakowego do podsmażenia cebulki
Zielona pietruszka (świeża lub mrożona)
Świeżo mielony pieprz i sól do smaku
Dodatkowo: 1
jajko + 1 łyżka mleka do posmarowania pasztecików
Wykonanie:
Najlepiej zacząć od przygotowania farszu, gdyż przed
zwinięciem w paszteciki musi wystygnąć.
Farsz: cebulkę pokroić w drobną kosteczkę. Na patelni
rozgrzać olej i podsmażyć cebulkę, aby była lekko rumiana. Odstawić. W lekko
osolonej wodzie ugotować kaszę gryczaną (ważne, aby jej nie rozgotować – chyba,
że taką lubicie;)). Ugotowaną kaszę odcedzić z wody i przełożyć do miski. Dodać
twaróg i podsmażoną cebulkę. Doprawić pietruszką, solą i pieprzem – w ilości
takiej, jaka Wam najbardziej odpowiada. Wszystko razem wymieszać.
Przygotować dużą blachę – wyłożyć papierem do
pieczenia. Rozgrzać piekarnik do 200oC.
Ciasto: w szklance utrzeć drożdże z łyżeczką cukru i
łyżką wody. Mąkę przesiać do miski. Dodać rozmieszane drożdże oraz resztę składników i wymieszać łyżką
na tyle, na ile się da. Następnie zarobić ciasto rękoma, podsypując mąką gdyby
ciasto się zbytnio kleiło. Ciasto powinno być delikatne, mięciutkie i
jednolite. Z ciasta uformować wałek i podzielić go na równe części w zależności
od tego, jaki kształt pasztecików chcecie otrzymać. Jeśli wybierzecie
poduszeczki – wałek trzeba podzielić na 30 części, jeśli duże pierogi – na
12-15 części. Można również zrobić pół na pół poduszeczek i pierogów.
Formowanie: z każdego kawałka ciasta uformować kulkę,
a następnie rozwałkować ją wałkiem na placek grubości 2-3mm. Na każdy placek
nałożyć łyżeczkę farszu (w przypadku poduszeczek) lub łyżkę farszu (w przypadku
pierogów). Poduszeczki formuje się zlepiając do środka przeciwległe boki koła,
tak aż powstanie poduszeczka z odstającymi rogami. Pierogi chyba każdy wie jak
się formuje;).
Uformowane paszteciki układać na blasze wyłożonej papierem do
pieczenia. Posmarować za pomocą pędzelka jajkiem roztrzepanym z mlekiem.
Wierzch posypać odrobiną świeżo mielonego pieprzu.
Piec do momentu, aż
paszteciki nabiorą złoto-brązowych kolorów.
Wyjąć z
piekarnika. Podawać w towarzystwie barszczyku – ostudzone lub gorące, prosto z
piekarnika:). Smacznego!
pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie. Czy można takie pierożki zamrozić? Czy będą smaczne po rozmrożeniu? Te w Pani wykonaniu wyglądają, pewnie też smakują, wyśmienicie. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZdarzyło mi się je kiedyś zamrozić jeszcze świeżutkie, zaraz po wystygnięciu. Po rozmrożeniu smakowały równie pysznie choć, jak wiadomo świeże najlepsze:) Trzeba pamiętać jednak, by w zamrażarce były szczelnie zapakowane, żeby nie pochłonęły "zamrażarkowych" zapachów:). Pozdrawiam serdecznie!
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź. Miła niespodzianka. Będę często zaglądać na Pani stronę, bardzo mnie zaciekawiła. Pozdrawiam, miłego dnia.
UsuńBarbara z Łodzi