Pamiętacie zeszłoroczne kurki wielkanocne? Ja pamiętam, że zrobiły niezłą furorę :) Bardzo lubię takie słodkości, które jednocześnie mogą być ozdobą i są do tego smaczne. Świetnie sprawdzają się jako drobny, słodki upominek dla dzieciaków, a założę się, że i dorośli się ucieszą. W tym roku przygotowałam zajączki – z ciasta muffinowego, oblane gęstym lukrem, ze sterczącymi uszami z pianek marshmallow. Zajączki są nieco pracochłonne, a ich postura nieco niezgrabna, ale za to są przepyszne. Myślę, że warte zachodu :) Inspiracja i przepis z tej strony. Zmieniłam tylko kształt zajączków, bo tamte bardziej przypominały mi myszy :)
Składniki (na ok.
20 zajączków):
Ciasto na muffiny:
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mleka
½ szklanki cukru
½ szklanki oleju
1 duże jajko
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru wanilinowego
Szczypta soli
Lukier:
90g białka
445g cukru pudru
Kilka kropel soku z cytryny
Dodatkowo:
1 opakowanie pianek marshmallow
Ozdoby – serduszka cukrowe jako noski, perełki
cukrowe jako ogonki
Cukier ozdobny (zwykły cukier wymieszany z
odrobiną różowego barwnika w proszku)
Odrobina czarnej masy plastycznej lub ziarenka maku do wykonania
oczu
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 185oC (termoobieg).
Muffiny: w jednej misce połączyć składniki suche,
w drugiej mokre. Następnie mokre przelać do suchych i wymieszać tylko do
połączenia składników. Ciasto nakładać do foremek na muffiny do ¾ wysokości
foremki (foremki metalowe należy uprzednio wyłożyć papilotkami lub wysmarować
tłuszczem i oprószyć mąką, w przypadku silikonowych foremek nie ma takiej
potrzeby). Piec ok. 20-25 minut. Wyjąć i całkowicie ostudzić. Ostudzone
pokruszyć bardzo drobno do miski, dodać 3 kieliszki wody i wymieszać. Formować
stożki wielkości dużego orzecha włoskiego. Układać na talerzu, a następnie
wstawić do zamrażarki na ok. pół godziny.
W tym czasie przygotować uszy: z pianek odciąć ostre
kanty białej części i lepiącą stroną zanurzać w różowym cukrze. Nieznacznie odciąć
końce, by powstały łatwe do przyklejenia trójkąciki. Odstawić.
Lukier: składniki umieścić w misie miksera i
ucierać na wolnych obrotach ok. 10 minut, aż masa zwiększy objętość.
Zajączki umieścić na kratce i obficie polewać z góry
lukrem, aż cały je pokryje. Spływający lukier można zebrać i ponownie
wykorzystać do polewania pozostałych zajączków. Zajączki pozostawić, aż lukier
zacznie tężeć. W tym czasie można przylepić uszy, oczy i ogonki. Odłożyć ze
dwie łyżki lukru na później do zamkniętego pojemnika.
By zajączki były bardziej stabilne i nie lepiły się od
spodu, z wafla lub innego podkładu można wyciąć krążki, lekko posmarować lukrem
i przylepić zastygnięte wcześniej bajaderki. Smacznego!
Jejku, ale piękne! Są tak urocze, że szkoda byłoby mi je zjeść :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Szkoda szkoda :) ale myślę, że małym gościom nie będzie żal :) pozdrawiam serdecznie :)
UsuńAle fajne! Już sobie wyobrażam na stole i twarze dzieci, ja bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuń