poniedziałek, 29 maja 2017

Kochani !



Jak zapewne zauważyliście, po świętach Wielkiej Nocy, ruch na blogu całkowicie ustał. Jest to niestety spowodowane brakiem czasu. W związku z nadciągającym wielkimi krokami wydarzeniem w moim życiu, a mianowicie ślubem, jestem całkowicie pozbawiona czasu na pieczenie, fotografowanie i redagowanie przepisów :( Do przygotowań ślubnych dochodzi także uczelnia oraz remont. Gdy już pozbędę się codziennych wyjazdów do sklepów i hurtowni, obiecuję, że ugoszczę Was wieloma wspaniałymi przepisami na letnie wypieki i desery :) Z góry dziękuję za wyrozumiałość i do usłyszenia po 20-stym czerwca!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz