Wielkanoc tuż tuż:). Trzeba więc pomyśleć o wielkanocnych
wypiekach:). Jako pierwsze proponuję cytrynową babkę z samych białek z
intensywnym, cytrynowym lukrem.
Oryginalna nazwa tego ciasta to Chiffon Cake, jednak nie
mogę tak nazwać tego ciasta, gdyż nie przypomina ono dokładnie wyglądem
oryginału. Wszystko to za sprawą składnika „creme of tartar” czyli
wodorowinianiu potasu, którego w nim brak. Jest to związek chemiczny, który
osadza się w kadziach i beczkach przy fermentacji wina i używany jest przy
usztywnianiu piany z białek (więcej o tym tutaj). Dlatego prawdziwe szyfonowe
ciasto rośnie bardzo wysokie i jest puchate. Podejrzewam jednak, że większość z
nas nie może sięgnąć sobie ot tak do szafki i wyciągnąć creme of tartar, gdyż
ciężko go kupić, tak więc przedstawiam wersję bez tego magicznego składnika. Ciasto
oryginalnie pieczone jest w formie z kominkiem, jednak innej niż te, które znamy
my. O, takiej jak ta. Wszystko to jednak nie jest przeszkodą do uzyskania
pysznego, cytrynowego ciasta. Może i nie rośnie takie wysokie, lecz jest dobrze
wypieczone i nie „gniotowate”. Moim zdaniem trochę zbyt słodkie, ale niektórym
to nie przeszkadza. Moja mama nie mogła się doczekać i ubłagała kawałek jeszcze
gorącego ciasta. Podsumowała to tekstem „no i teraz zachowujemy się tak, jakbym
to ja była dzieckiem a ty matką, a ja chcę kawałek ciasta przed obiadem” :).
Haha rzeczywiście coś w tym jest:). Ciasto wszystkim bardzo smakowało i jak na
ciasto z białek jest bardzo dobre. Przepis pochodzi z tej strony. Jeśli nie
macie co zrobić z zalegającymi w lodówce białkami, to zapraszam do wypróbowania
tego ciasta:).
Składniki (na
ciasto w formie z kominkiem 24cm):
Ciasto:
6 białek jajek wielkości L (210g)
2 szklanki mąki pszennej
1 i ½ szklanki cukru pudru
1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
½ szklanki mleka
½ szklanki oleju
¼ szklanki świeżego soku z cytryny (sok z półtorej cytryny)
1 kopiata łyżeczka skórki otartej z cytryny
Wszystkie składniki
muszą być w temperaturze pokojowej.
Cytrynowy lukier:
4 łyżki cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny
1 kopiata łyżeczka skórki otartej z cytryny
Dodatkowo: kandyzowana skórka pomarańczy do dekoracji
Wykonanie:
Przygotować odpinaną formę z kominkiem – wysmarować masłem
dno, boki i kominek. Piekarnik rozgrzać do 160oC (termoobieg).
Ciasto: mąkę przesiać dwukrotnie razem z cukrem pudrem i proszkiem
do pieczenia. Dodać sól. W osobnym naczyniu zmieszać mleko, olej, sok i skórkę
z cytryny. Mokre składniki wlać do suchych i delikatnie wymieszać na gładką
masę. Białka ubić na sztywno. Dodawać po łyżce do wcześniej wymieszanego ciasta
i delikatnie mieszać, uważając by nie zniszczyć struktury piany. Ciasto musi
być dobrze wymieszane. Powinno być puszyste. Ciasto przelać do formy i wstawić
do piekarnika. Piec ok. 40 minut. Trzeba doglądać, bo być może w Waszym
piekarniku może się piec krócej lub dłużej, w każdym bądź razie ciasto powinno
być upieczone do suchego patyczka, a jego wierzch powinien być ładnie
przypieczony i złoty. Wyjąć i pozostawić do ostudzenia.
Cytrynowy lukier: w miseczce zmieszać cukier puder z
sokiem z cytryny. Powinien wyjść średnio gęsty lukier.
Gdy wyjdzie zbyt gęsty
można dodać jeszcze odrobinę soku z cytryny lub wodę, a w przypadku gdy wyjdzie
za rzadki, dodać jeszcze cukru pudru. Dodać skórkę z cytryny i wymieszać.
Ostudzone ciasto polać lukrem. Ozdobić skórką z pomarańczy.
Smacznego!
wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńPiękna, bardzo apetyczna. Dzisiaj też robię ciasto cytrynowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Dziękuję:) Zajrzę na pewno:) Pozdrawiam!
UsuńWygląda pysznie, bardzo delikatnie :)
OdpowiedzUsuńAleż rozkoszne to słoneczko zamiast strzałki :)
Dziękuję:) Taki akcent wiosenny:) Pozdrawiam serdecznie! :)
Usuńpiękna ta Twoja babka :)
OdpowiedzUsuńna Święta będziemy robiły z mamką babkę cytrynową, już wiem jakiego przepisu użyjemy. :D
OdpowiedzUsuńRobie ją już 2 raz. Prze-pysz-na. Jedynie co zmieniłam to cytryny troszku mniej(bez skórki poprostu) jak kto woli :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że zasmakowała:) Dokładnie, jak kto woli:) Modyfikacje jak najbardziej wskazane:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNiestety mimo pięknego złotego koloru mnie wyszedł zakalec :-(
OdpowiedzUsuńWitam, bardzo mi przykro, że Pani nie wyszła babka :( być może jakiś składnik różnił się od tego, którego użyłam ja. Trudno stwierdzić, co mogło być przyczyną nieudanego ciasta. Pozdrawiam
UsuńCudowna babka. Wilgotna, puszysta... niebo w gębie 😁
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPyszna jest , upiekłam wersję waniliową, zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo pyszna. W końcu mam idealny przepis na wykorzystanie białek! Polecam
OdpowiedzUsuń