poniedziałek, 12 maja 2014

Tosty francuskie z sosem malinowym



Kolejne pyszne śniadanko na leniwy, niedzielny poranek. Uwielbiam tosty francuskie. Czy to same z cukrem pudrem, czy też z innymi dodatkami jak owoce, miód itp. Najsmaczniejsze są te zrobione z chałki. Moje dzisiejsze tosty francuskie z serkiem wiejskim i sosem malinowym. Niebo w gębie! Przepyszna, chrupiąca na zewnątrz i mięciutka w środku kromka chałki, nieziemsko pachnąca roztopionym masełkiem, idealnie komponuje się z delikatnym serkiem wiejskim i słodko-kwaśnym sosem z malin. Do sosu użyłam domowych mrożonych malin, które zebrałam w ogródku na jesieni. Oczywiście w sezonie użyłabym świeżych i całość posypałabym jeszcze pięknymi, dorodnymi sztukami:). Nie mniej jednak czy to ze świeżych, czy mrożonych, sos do tostów francuskich jest boski:). Kto ma ochotę na królewskie śniadanie, zapraszam do kuchni!:)

Składniki:

Kromki chałki (ja użyłam 4 sporych kromek, można zrobić mniej, można więcej):

½ szklanki mleka (lub mleka skondensowanego lub słodkiej śmietany 30%)
1 jajko (M)
1 łyżeczka cukru wanilinowego
1 kopiata łyżeczka mąki pszennej

Sos malinowy:
1 szklanka malin (mrożonych lub świeżych)
2 łyżeczki cukru
2-3 łyżki słodkiej śmietany 36%

Dodatkowo: serek wiejski

Wykonanie:

Sos malinowy: maliny włożyć do rondelka, wsypać cukier i podgrzewać na małym ogniu, aż maliny się rozmrożą i powstanie „malinowa papka”. Wlać śmietanę i dokładnie wymieszać. Gotowe.
Mleko, jajko cukier i mąkę dokładnie rozmieszać, aż składniki dobrze się połączą. Na patelni rozpuścić ok. 1-2 łyżeczek masła. Kromki chałki (bezpośrednio przed smażeniem) obtoczyć we wcześniej zrobionym cieście i smażyć kilka minut, aż się przysmażą, a brzegi staną się chrupiące. 


Po usmażeniu podawać z serkiem wiejskim i gorącym sosem malinowym. Smacznego!


3 komentarze: