Dzisiaj będzie śniadaniowo. Mam dla Was przepis na pyszny omlet
bez mąki, za to z dodatkiem mielonego, złotego lnu. Można go jeść zarówno
na ciepło jak i na zimno. I tak właśnie na zimno sobie czasami zabieram taki omlet do
pracy. Fajnie smakuje z jogurtem naturalnym i świeżym owocem. Wszystko to można sobie
spakować do lunch boxa i mamy zdrowe i pyszne drugie śniadanie :)
Na ciepło też jest pyszny :) Omlet na patelni rośnie jak
szalony, niestety na talerzu lekko opada – jak to omlet :) Komu przyszła
właśnie ochota na takie śniadanko? Może jeszcze zdążycie :)
Składniki (na 1
średni omlet średnicy 16cm):
2 jajka (M)
½ dojrzałego banana
½ dojrzałego banana
2 łyżki mleka (ewentualnie mleka roślinnego)
1 łyżka mielonego złotego lnu
1 łyżka wiórek kokosowych
1 lub ½ łyżeczki cukru
Szczypta soli
Wykonanie:
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Żółtka wymieszać
z mlekiem, cukrem, pokrojonym w drobną kostkę bananem i wiórkami kokosowymi. Dodać do ubitych białek, a na samym
końcu wsypać len. Wszystko dokładnie wymieszać.
Rozgrzać średnią patelnię (średnicy do 20cm), wlewając na
nią 1 łyżeczkę oleju. Pamiętajcie, że patelnia musi mieć niezniszczoną
powierzchnię, w przeciwnym razie omlet przyklei się do dna, a poza tym taka
zdarta patelnia ma szkodliwy wpływ na obrabianą na niej żywność. Na dobrze
rozgrzaną patelnię wylać masę i od razu zmniejszyć płomień do minimum. Przykryć
i pozostawić na ok. 5 minut, aż się zetnie i podpiecze od spodu. Po tym czasie
przewrócić omlet – ja nie miałam większych problemów, udało mi się za pomocą
dwóch szpatułek. Ponownie przykryć omlet i smażyć jeszcze drugie 5 minut.
Przełożyć na talerz i podawać z ulubionymi dodatkami - serkiem, owocami, konfiturą, czekoladą :) Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz