Wielkanoc tuż tuż :) W tym roku wyjątkowo późno. Jeśli
zastanawiacie się, jak upiec coś prostego, a zarazem efektownego – koniecznie musicie
sięgnąć po przepis na MAGICZNE CIASTO! Nie wymaga wiele pracy, ani wyszukanych
składników. Cała magia dzieje się w jednej foremce. Zastanawiacie się jak?
Otóż, po pierwsze ciasto na każdym etapie mieszamy krótko, nie doprowadzając do
utarcia, po drugie w cieście jest bardzo dużo mleka, które rozrzedza całą masę,
po trzecie w cieście znajdują się mocno ubite białka, które unoszą się na
wierzchu płynnej masy. Konkluzją jest bardzo prosta rzecz – grawitacja. Z racji
płynnej masy, najcięższe składniki opadają na dno, a najlżejsze dryfują na
wierzchu. Tak oto powstaje nasza magia :) Efektem jest piękne, trójwarstwowe
ciasto o trzech różnych strukturach – zwartej leguminie na spodzie, kremowym
budyniowym środku i pulchnym, puszystym wierzchu. Te same składniki, a każda
warstwa dostarcza innych wrażeń smakowych. Jak już wspominałam składniki nie są
wyszukane – są to przede wszystkim jajka, mleko i masło – dlatego należy
spodziewać się ciasta o mlecznym charakterze. Ja dodałam jeszcze wanilię. Mi smakuje, ale trzeba lubić jajka i mleko. Ciasto smakuje podobnie do
sernika japońskiego, ma też coś z omleta. Jeśli obawiacie się zbytniej
prostoty, można pokusić się dodatkowo o polewę z białej czekolady lub kajmaku,
albo nawet świeże owoce, co dopełni smaku według waszych upodobań :) Myślę, że
ciasto spokojnie znajdzie swoje miejsce na wielkanocnym stole! Eleganckie,
kremowe, jajeczne – czego chcieć więcej ! W końcu jajko to symbol odrodzenia :)
Przepis pochodzi z tej strony, ja powiększyłam proporcje. Jest tam również krótki filmik :)
Składniki (na
ciasto w okrągłej formie 23cm):
5 jajek (M)
550ml mleka
135g mąki pszennej
135g cukru
135g rozpuszczonego masła
1 i ½ łyżki wody
Ziarenka z ½ laski wanilii lub 1 łyżeczka cukru z
prawdziwą wanilią
Szczypta soli
Wykonanie:
Przygotować okrągłą formę – wyłożyć papierem do
pieczenia. Najlepsza będzie wysoka foremka, która nie jest odpinana. Ale jeśli
tak jak ja, nie macie takiej w swojej kolekcji, zwykłą odpinaną formę obłożyć szczelnie
z zewnątrz folią aluminiową, żeby nic z niej nie wyciekło podczas pieczenia. To
bardzo ważna kwestia, ponieważ ciasto ma rozwarstwioną strukturę i na
dnie foremki zbiera się najrzadsza, płynna część, która lubi czasem uciec, w
szczególności, gdy foremka nie jest szczelna. Piekarnik rozgrzać do 150oC
(termoobieg).
Ciasto: masło rozpuścić, lekko przestudzić. Białka
oddzielić od żółtek. Żółtka połączyć z cukrem, wanilią i wodą. Za pomocą rózgi,
krótko utrzeć – aż żółtka zmienią kolor na nieco bledszy (cukier nie musi być
rozpuszczony). W dwóch turach dodać masło i wymieszać rózgą, aż masło połączy
się z żółtkami w jednolitą masę. Mąkę przesiać i wsypać w dwóch turach do masy –
tylko wymieszać do połączenia składników. Czas na mleko – wlewać go do masy w
kilku turach, mieszając niezbyt energicznie. Na samym końcu ubić białka na
sztywno, dodać do masy i wymieszać szpatułką bardzo krótko, żeby białka niezbyt
dokładnie połączyły się z resztą (mogą nawet pływać kluchy z białek). Całość
przelać do formy i wstawić do piekarnika. Piec ok. 60-70 minut, do tzw. suchego
patyczka i aż wierzch zbrązowieje. Sprawdzajcie dokładnie swoje ciasto, bo
różne piekarniki różnie pieką i być może u Was będzie potrzebny dodatkowy czas.
Ostudzić. Oprószyć cukrem pudrem. Można dołożyć dowolne dodatki. Smacznego!
Zaraz go piekę według tego przepisu.
OdpowiedzUsuńPiekłam z innego ciasto było pyszne 😃
Smacznie pozdrawiam 🙋♀️☕🍰
W pełni magiczne!
OdpowiedzUsuń