środa, 3 kwietnia 2019

MAGIC CAKE – trójwarstwowe, magiczne ciasto mleczne



Wielkanoc tuż tuż :) W tym roku wyjątkowo późno. Jeśli zastanawiacie się, jak upiec coś prostego, a zarazem efektownego – koniecznie musicie sięgnąć po przepis na MAGICZNE CIASTO! Nie wymaga wiele pracy, ani wyszukanych składników. Cała magia dzieje się w jednej foremce. Zastanawiacie się jak? Otóż, po pierwsze ciasto na każdym etapie mieszamy krótko, nie doprowadzając do utarcia, po drugie w cieście jest bardzo dużo mleka, które rozrzedza całą masę, po trzecie w cieście znajdują się mocno ubite białka, które unoszą się na wierzchu płynnej masy. Konkluzją jest bardzo prosta rzecz – grawitacja. Z racji płynnej masy, najcięższe składniki opadają na dno, a najlżejsze dryfują na wierzchu. Tak oto powstaje nasza magia :) Efektem jest piękne, trójwarstwowe ciasto o trzech różnych strukturach – zwartej leguminie na spodzie, kremowym budyniowym środku i pulchnym, puszystym wierzchu. Te same składniki, a każda warstwa dostarcza innych wrażeń smakowych. Jak już wspominałam składniki nie są wyszukane – są to przede wszystkim jajka, mleko i masło – dlatego należy spodziewać się ciasta o mlecznym charakterze. Ja dodałam jeszcze wanilię. Mi smakuje, ale trzeba lubić jajka i mleko. Ciasto smakuje podobnie do sernika japońskiego, ma też coś z omleta. Jeśli obawiacie się zbytniej prostoty, można pokusić się dodatkowo o polewę z białej czekolady lub kajmaku, albo nawet świeże owoce, co dopełni smaku według waszych upodobań :) Myślę, że ciasto spokojnie znajdzie swoje miejsce na wielkanocnym stole! Eleganckie, kremowe, jajeczne – czego chcieć więcej ! W końcu jajko to symbol odrodzenia :)

Przepis pochodzi z tej strony, ja powiększyłam proporcje. Jest tam również krótki filmik :)


Składniki (na ciasto w okrągłej formie 23cm):
5 jajek (M)
550ml mleka
135g mąki pszennej
135g cukru
135g rozpuszczonego masła
1 i ½ łyżki wody
Ziarenka z ½ laski wanilii lub 1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
Szczypta soli


Wykonanie:

Przygotować okrągłą formę – wyłożyć papierem do pieczenia. Najlepsza będzie wysoka foremka, która nie jest odpinana. Ale jeśli tak jak ja, nie macie takiej w swojej kolekcji, zwykłą odpinaną formę obłożyć szczelnie z zewnątrz folią aluminiową, żeby nic z niej nie wyciekło podczas pieczenia. To bardzo ważna kwestia, ponieważ ciasto ma rozwarstwioną strukturę i na dnie foremki zbiera się najrzadsza, płynna część, która lubi czasem uciec, w szczególności, gdy foremka nie jest szczelna. Piekarnik rozgrzać do 150oC (termoobieg).
Ciasto: masło rozpuścić, lekko przestudzić. Białka oddzielić od żółtek. Żółtka połączyć z cukrem, wanilią i wodą. Za pomocą rózgi, krótko utrzeć – aż żółtka zmienią kolor na nieco bledszy (cukier nie musi być rozpuszczony). W dwóch turach dodać masło i wymieszać rózgą, aż masło połączy się z żółtkami w jednolitą masę. Mąkę przesiać i wsypać w dwóch turach do masy – tylko wymieszać do połączenia składników. Czas na mleko – wlewać go do masy w kilku turach, mieszając niezbyt energicznie. Na samym końcu ubić białka na sztywno, dodać do masy i wymieszać szpatułką bardzo krótko, żeby białka niezbyt dokładnie połączyły się z resztą (mogą nawet pływać kluchy z białek). Całość przelać do formy i wstawić do piekarnika. Piec ok. 60-70 minut, do tzw. suchego patyczka i aż wierzch zbrązowieje. Sprawdzajcie dokładnie swoje ciasto, bo różne piekarniki różnie pieką i być może u Was będzie potrzebny dodatkowy czas. Ostudzić. Oprószyć cukrem pudrem. Można dołożyć dowolne dodatki. Smacznego!



2 komentarze:

  1. Zaraz go piekę według tego przepisu.
    Piekłam z innego ciasto było pyszne 😃
    Smacznie pozdrawiam 🙋‍♀️☕🍰

    OdpowiedzUsuń