Śliwki niezaprzeczalnie są jednymi z owoców, które świetnie, a może i najlepiej smakują po upieczeniu czy podsmażeniu. Urlop w Polsce dobiegł końca, a wraz z nim śliwkowy sezon. Wszędzie dobrze, ale najlepiej w domu. Nie wiem, kto jest autorem tego powiedzenia, ale wiem jedno – miał absolutną rację…
Dzisiaj chciałabym przedstawić jogurtowe ciasto –
oczywiście z domowymi śliwkami:). Przepis na to ciasto jest dosyć popularny i
zakłada on użycie kubeczka po jogurcie naturalnym o masie 150g. Skorzystałam z przepisu Kuchennego Bałaganu.
W mojej szafce
zawsze znajduje się czysty i umyty kubeczek po jogurcie. Dlatego troszkę
inaczej odmierzam składniki – po prostu do kubeczka (150g) wsypuję do pełna
mąki, cukru, odmierzam pełny kubeczek jogurtu naturalnego czy też greckiego itp. Zawsze wychodzi:). Ciasto po
upieczeniu jest wilgotne, dobrze wypieczone. Świetnie współgra z każdymi
owocami, w tym z rewelacyjnymi śliwkami. Na drugi dzień ciasto smakuje równie
dobrze. Serdecznie zachęcam do wypróbowania!
Składniki (na ciasto w formie 25x37cm):
Ciasto:
2 kubki jogurtu naturalnego
4 kubki mąki pszennej
1 i ½ kubka cukru
¾ kubka oleju (można dać
½ kubka – również wychodzi)
2 całe jajka (L)
1 łyżeczka cukru wanilinowego
1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
Szczypta soli
½ -1 kilograma śliwek (u mnie oczywiście węgierki:))
Wykonanie:
Śliwki umyć, usunąć pestki.
Przygotować formę – wyłożyć papierem do pieczenia.
Piekarnik rozgrzać do 200oC.
Jogurt naturalny zmiksować z jajkami, olejem, cukrem, cukrem
wanilinowym i szczyptą soli. Mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia do
osobnego naczynia. Do mokrych składników dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i
wymieszać szpatułką tylko do połączenia składników. Ciasto wyłożyć do formy, na
wierzch poukładać śliwki lekko je zanurzając.
Wstawić do piekarnika i piec ok. 40
minut „do suchego patyczka”, aż nabierze złoto-brązowego koloru. Wyjąć, wystudzić
i oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!
Widać, że jest puszyste i wilgotne, takie ciasta lubię najbardziej:-)
OdpowiedzUsuńJedno z moich ulubionych! :)
OdpowiedzUsuńna pewno bardzo smaczne:)
OdpowiedzUsuń